środa, 10 października 2012

Informacyjnie

Przeżyłem. Mam się dobrze.
Siedzę teraz nad notatkami ze szpitala i staram się rozgryźć, co miałem na myśli zapisując swoje przemyślenia podczas radosnego tripu w okolicach operacji ;) Gdy poskładam wszystko do kupy - pojawi się notka szpitalna ;)
Autor: 30lat

5 komentarzy:

  1. BratZacieszyciela10 października 2012 19:16

    ueeee, a juz myslalem, ze beda jakies komplikacje :) no to choc jakie wspomnienia po glupim jasiu niech beda

    OdpowiedzUsuń
  2. Psie Wędrówki10 października 2012 19:38

    co sie stauo?

    OdpowiedzUsuń
  3. usnuta10 października 2012 19:56

    Czekam z niecierpliwością :) swoją drogą, lubię oglądać na yt filmiki, na których ludzie bełkoczą po ogólnym znieczuleniu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Alannada10 października 2012 23:05

    Ha, spoko. Z wielką ciekawością przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  5. krotom11 października 2012 10:09

    Sprzedaj swej Małżowinie ;) ściemę, że lekarz zalecił Ci dietę składającą się z samego mięsa :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)