niedziela, 4 maja 2014

Dziękuję.

Jedenasta. Niedziela. Ledwie widzę na oczy.
Po lewej kawa, po prawej koce, kawałek dalej czajniczek którego stąd nie widać. I filiżanki.

We łbie spokój.
To dzięki Wam wszystkim. Nigdy bym nie pomyślał, że tak wiele osób będzie mnie pilnować, asekurować, doglądać, sprawdzać, czy wszystko jest ok.
Dziękuję Wam za dziesiątki sms`ów, telefonów z pytaniem czy żyję, czy jest ok, czy czegoś mi potrzeba. Dziękuję za znoszenie moich kiepskich dni, za wyciąganie mnie z domu, za wpychanie na ścianki, za wyciąganie do jaskiń, za wypychanie na rower, rolki, za wyszarpywanie z marazmu i za to, że potrafiliście czasami ze mną posiedzieć i po prostu pomilczeć jeśli była taka potrzeba.

Świat jest dziwny. Kiedyś chciałem zdobywać wszechświat, miałem siebie za Pana Wszechświata, Prawdziwego Samca, istotę nieśmiertelną, niepokonaną. Życie dało mi lekcję pokory. A Wy, którzy mnie otaczacie, pomogliście przetrwać to wszystko.

Dziś jest niedziela. Kończy się bardzo dziwny długi weekend. A w zasadzi dziwny tydzień. Albo i dwa. Pojawiły się zmiany, powoli następuje ruch ku przodowi, jakoś tak nagle wszystko od najdziwniejszej, najbardziej zaskakującej strony zostało pchnięte ku lepszemu. Być może nie do końca ogarniam wszystko co się dzieje, być może obawiam się zmian które następują, ale jest w tym wszystkim szansa na lepszy czas. Jest nadzieja. I zaczynam witać i żegnać dzień uśmiechem.

Nigdy bym nie pomyślał, że jest wokół mnie tylu przyjaciół.
Że tyle osób dostrzega moje istnienie, bądź nieistnienie.
Jesteście wspaniali.
Dziękuję.

6 komentarzy:

  1. może poprostu jesteś dobrym człowiekiem :) trzymam kciuki za ciebie EMILU

    OdpowiedzUsuń
  2. wszystko jest po coś... czasem to "coś" objawia się dopiero po czasie...

    OdpowiedzUsuń
  3. każdy potrzebuje być ważny i zauważony...
    nie ma w tym nic niezwykłego,dziwnego,innego,wszyscy potrzebujemy być widzialni....

    OdpowiedzUsuń
  4. w końcu gorzej już było .. ;)
    może wiele lepiej nie będzie ale na pewno weselej!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mówią, że najciemniej jest zawsze tuż przed świtem. Potrzebujemy wsparcia, by przetrwać mrok i wspaniale, że masz ludzi wokół siebie, którzy Ci je zapewniają. Wierzę, że z biegiem dni sprawy się ułożą i w końcu nastanie dla Ciebie jasny dzień! Zapytasz, dlaczego mnie to w ogóle interesuje? Paradoksalnie, właśnie w ostatnim czasie najdobitniej pokazałeś, że na to zasługujesz. Trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na dobrych ludzi zawsze czekają szeroko otwarte ramiona pełne serca, miłość i ........... takiej prywatnej grupy wsparcia. Jesteś wspaniałym człowiekiem skoro tylu ludziom na tobie zależy

    OdpowiedzUsuń