środa, 6 listopada 2013

Politycznie.

Środa.
Wbrew wszelkim zasadom i obietnicom składanym samemu sobie - znad kanapki zerkam na Wiadomości WP. Szybki rzut okiem na 'technologie', dwa zerknięcia w stronę rynku, nuda. Prześlizguję jeszcze wzrokiem po tych bardziej kolorowych częściach portalu szukając czegoś, na czym można oko zawiesić chcąc rozwijać swe zainteresowania, pogłębiać wiedzę na temat otaczającego świata i jego proble... o, cycki na zdjęciu! Zdecydowanym ruchem najeżdżam myszą na sympatyczne kształty, klikam, jebut. Chyba nie trafiłem, bo nie ma cycków. Włączyło się jakieś inne coś. Przewijam sprawdzając, czy gdzieś niżej nie schowały się upragnione bimbały... nie. Brak. Nicość. Stan cycków równy zero.
...no to przynajmniej zerknę na tytuł, skoro już to coś otworzyłem.

...www Krakowie powstanie Pieta Smole... Pieta? Coś jak pizza? Jaka? Smoleńska?

O matko i córko... Toż to jeszcze nie skończyła się ta necroszopka? Kanapka momentalnie staje mi w gardle, ręce opadają, zamykam zakładkę. A tak skutecznie udawało się unikać smoleńskich tematów w ostatnim czasie.

Mija 5 minut.
Powoli przeżuwam resztę kanapki dumając nad kwestią tworzenia kolejnych igrzysk dla ludzi rządnych chorych emocji rozbudzanych przez pseudopatriotyczne bicie piany. Kurcze... A może zamiast ignorować to zjawisko - zacząć je wykorzystywać?
Pod przymkniętymi powiekami momentalnie pojawia się obraz pogrążonych w zadumie tłumów zmierzających do prawie-świętego malowidła przedstawiającego usychające, złamane w połowie drzewo (alegoria znaczy się, że niby taka Polska schnąca po katastrofie), zaś w tle necro-szopka:

  • smutni klauni zakręcający baloniki w kształt samolotu z oderwanym skrzydełkiem
  • sprzedaż sadzonek brzozy
  • sprzedaż puzzli w trzech przedziałach trudności:
    • z elementów przedstawiających porozrywane korpusiki i kończynki złóż swoją ofiarę
    • wersja pro 3D - z elementów pochowanych w błocie wypełniającym pudełko składamy model tupolewika 
    • wersja ultra-hard 3D - jak wyżej, tyle że do tupolewika dorzucamy korpusiki i kończynki. Żeby było trudniej - nóżki osoby A pasują także w miejsce rączek osoby B.
Całości dopełnia oprawa audiowizualna uruchamiana przez wrzucenie 5 zł do skrzyneczki: wokół prawie-świętego obrazu zaczyna snuć się mgła, zaś z głośników w 15 sekundzie zaczną się dobywać strzały.

...tylko skąd ja dziś wytrzasnę akordeonistę, który jeszcze pamięta, jak się gra Kaczuszki?

9 komentarzy:

  1. "A tak skutecznie udawało się unikać smoleńskich tematów w ostatnim czasie."
    Idzie już zgłupieć od tego. Ale wpis ok:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tiaaaa i budka z hotdogami, tylko parówki muszą być pęknięte dla upamiętnienia rzekomej eksplozji na pokładzie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. to mówisz,że usuwasz wpisy w komentarzach??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, faktycznie coś jest skasowane. Tyle, że to Jacek Badura sam usunął swój komentarz.

      Usuń
    2. ...a szkoda, bo komentarz był zacny XD

      Usuń
  5. Eee ten drugi był identyczny jak pierwszy więc go skasowałem. Po diabła zaśmiecać:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. kiwam się radośnie w kącie
    ;-) ;-)

    OdpowiedzUsuń